Treningowy aksjomat
Do Calpe przyleciał Karol. Znacie go z Roadtripów Norway i Calpe. Przyleciał bez nogi. Bardzo nad tym faktem ubolewał. Zrozumiała sprawa. Bo co to za frajda jechać w góry bez formy.
Mówiłem mu, spokojnie Karol, nic się nie martw, przejdzie Ci.